Ci, którzy dotychczas nie mieli okazji obejrzeć filmu pt. „Wyjście przez sklep z pamiątkami”, koniecznie powinni nadrobić zaległości. Produkcja, powstała w 2010 roku, to amerykańsko-brytyjska komedia dokumentalna. Przedstawia historię francuskiego sklepikarza marzącego o przyjaźni z Banksy’m. Produkcję reżyserował sam tajemniczy artysta. Film otrzymał nominację do Oscara.
Już wiele osób próbowało odkryć zagadkę kim naprawdę jest Banksy? Jak na razie, jedna z najbardziej prawdopodobnych wersji jest taka, że Banksy nazywa się Robin Gunningham. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy, którzy wykorzystali metodę tzw. „profilowania geograficznego”, aby ustalić tożsamość artysty z Wielkiej Brytanii. Technika ta jest wykorzystywana m.in. do znajdowania kryjówek dzikich nietoperzy. Naukowcy z Uniwersytetu Queen Mary w Londynie są przekonani, że mają rację.
– By „złapać” Banksy’ego naukowcy zidentyfikowali 140 miejsc, w których pojawiły się prace przypisywane artyście i wyróżnili cztery lokalizacje oznaczone jako centra jego aktywności – informują światowe media.
Jeśli faktycznie Banksy to Robin Gunningham, wygląda on tak:
Strona internetowa artysty jest zarejestrowana przez Stephena Lazaridesa. Prowadzi on również galerię z pracami Banksy’ego oraz sklep internetowy króla street art.
Uliczny twórca zaczynał jako grafficiarz i poza malowaniem farbami wykonuje naklejki, instalacje i rzeźby. Przerabia też obrazy znanych malarzy i nie lubi konwenansów. W 2013 roku kupił obraz za 50 dolarów przedstawiający pejzaż. Domalował na nim postać w nazistowskim mundurze. Obraz poszedł za 615 tysięcy dolców na cele charytatywne.
Banksy to mistrz reklamy. Jest najbardziej znanym na świecie artystą street art. Zarabia krocie, kochają go miliony, a jego sztuka, często wypełniona politycznymi treściami, zachwyca. Ten gość, bez znaczenia kim jest naprawdę, to jeden z naszych ulubieńców.
Jego prace kosztują po kilkanaście tysięcy dolarów, lecz pewnego razu sprzedawał je na małym stoisku w centrum Nowego Jorku w cenie 60 dolarów za sztukę. Jaki był efekt? Zobaczcie:
W 2015 roku nasz ulubieniec odwalił totalnie zajebisty numer. Stworzył niewesołe miasteczko tzw. „Dismaland”. Było czynne przez niespełna miesiąc. Można było tam wejść za 3 funty. Dismaland powstał na terenie dawnego parku wypoczynkowego Tropicana w angielskim miasteczku Weston-super-Mare. Zobaczcie promo video:
Niektóre ciekawostki z życia Banksy’go:
2004
Stworzył serię dziesięciofuntowych banknotów z wizerunkiem księżnej Diany. Zamiast „Bank of England” umieścił na nich napis „Banksy of England”. Rzucił je w tłum podczas karnawału Notting Hill. Obecnie banknoty można dostać w serwisach aukcyjnych. Kosztują 200 funtów za sztukę. Banksy stworzył także limitowaną serię 50 plakatów składających się z 10 banknotów na jednym arkuszu. W 2007 na aukcji w Bonhams w Londynie jeden z nich sprzedany został za 24 tys. funtów.
2005
Zamieścił po kryjomu kilka zmienionych obrazów w Museum of Modern Art, Metropolitan Museum of Art, Brooklyn Museum i American Museum of Natural History w Nowym Jorku.
2006
Christina Aguilera kupiła obraz przedstawiający królową Wiktorię jako lesbijkę za 25 000 funtów. Dom aukcyjny Sotheby w Londynie sprzedał serię obrazów z Kate Moss za cenę 50 400 funtów.
2009
W Bristol City Museum and Art Gallery została otwarta wystawa „Banksy UK Summer Show”. W jej skład wchodziło ponad sto prac artysty, z czego siedemdziesiąt osiem nie było nigdy wcześniej pokazywanych. Wystawa została odebrana bardzo pozytywnie przyciągając w pierwszym tygodniu 8500 osób. Całość trwała dwanaście tygodni i odwiedziło ją łącznie ponad 300 tys. osób.
images: banksy.co.uk